To jest hit! Hit i klasyk. Robię je już niemal na pamięć, totalnie na oko, trochę jak naleśniki. Ma być jajko, mąka i cebula oraz czosnek.
Czasami dolewam kefir albo maślankę, wtedy placki wychodzą jak z ciasta naleśnikowego. Nigdy nie dodaję do składników masła ani oleju, wszystko wystarczająco ładnie klei się już po dodaniu samej cukinii. Cukinię ścieram na dużych oczkach, ze skórką, idzie szybko. Po usmażeniu czasami na wierzch kleks jogurtu greckiego, koperek, innym razem łosoś – co akurat mam w lodówce.
Uwielbiam te placki.
PLACKI Z CUKINII
- 2 średnie cukinie albo 1 większa
- szczypta pieprzu
- duża szczypta soli
- 80 g mąki pszennej
- 2 jajka
- 1/2 cebuli
- 1 ząbek czosnku
- koperek & jogurt grecki na wierzch
Cukinię umyć, nie obierać, zetrzeć na tarce na średnich oczkach. Na patelni podsmażyć drobniutko posiekaną cebulę i przetarty czosnek, aż wszystko się zeszkli – uwaga: czosnek nie może się przypalić. Wrzucić cebulę i czosnek do miski z cukinią. Dodać sól, pieprz, mąkę, jaja – wszystko ma się kleić na gęsto, nie może być suche ani bardzo płynne. Rozgrzać patelnię z olejem, na rozgrzany tłuszcz kłaść po 1 dużej łyżce masy i smażyć placki na złoto z obu stron.
Smacznego!