Miesiąc: kwiecień 2020

Podpłomyki

Wersji podpłomyka jest tyle, ile osób, które go przygotowują. Gdy zaczniecie szukać przepisów na podpłomyki zdziwicie się ile wariacji tego przepisu już powstało. Idealnym bliźniaczym przykładem są kopytka: czasem z samym serem, czasem z serem i ziemniakami, innym razem tylko ziemniaczane, niekiedy z roztopionym masłem lub śmietaną w cieście i tak dalej. W przypadku podpłomyków …

Prażone jabłka do słoika

Coś, co robię zawsze gdy zostaną mi przejrzałe jabłka lub kupię za dużo i nie zużyję. Tu nic się nie marnuje, nawet skórki, które zjadam albo prażę na czipsy w piekarniku. Owoce marnują się u mnie ekstremalnie rzadko, bo zawsze można przesmażyć je na przetwory – może z wyjątkiem bananów, z których jeszcze nigdy nic …

Chleb pszenny razowy na zakwasie

O tym chlebie też marzyłam długo – lubię mąki razowe bardzo, a że wczoraj wróciły do stacjonarnych sklepów, pieczenie jest jeszcze prostsze. Chleb jest stuprocentowo pszenny, łącznie z zakwasem, ale jeśli nie posiadacie pszennego, można przygotować go na jakimkolwiek innym, byleby był dojrzały i aktywny. Pszenny razowiec jest gotowy do rozkrawania jeszcze w ten sam …

Vermont bread na zakwasie

Pszenno-żytni chleb, delikatniejszy niż ostatnie chleby (litewski i żytni 100%), jasny. Przygotowywałam go na młodym zakwasie bez dodatku drożdży, a i tak pięknie wyrósł w piecu. CHLEB VERMONT | PSZENNO-ŻYTNI NA ZAKWASIEprzepis Jeffreya Hamelmana, wskazówki z Doroty z MW SKŁADNIKI NA 1 DUŻY CHLEB ZACZYN 136 g mąki pszennej chlebowej 168 g wody 2 łyżki aktywnego, …

Krem czekoladowy II (bardziej orzechowy)

Mocno orzechowy krem z dużą ilością czekolady i gorzkim kakao. Twardszy i szybciej zastygający niż poprzednia wersja (przepis tutaj). Orzechy zmieliłam tym razem grubo, czuć ich fakturę, a cały krem jest chrupiący. DOMOWY KREM CZEKOLADOWY II bardziej orzechowy 250 g orzechów, najlepiej laskowe, migdały lub włoskie 250 g gorzkiej czekolady 1 płaska łyżeczka kakao 2-3 …

Krem czekoladowy I (bardziej kremowy)

Do chleba, do naleśników, do wyjadania łyżeczką prosto ze słoika – czyli domowa wersja klasycznego czekoladowo-orzechowego kremu, ale tutaj przygotowana z niewielu prostych składników. Krem nie musi wytrzymywać długo na półkach sklepowych, więc też nie potrzeba różnych polepszaczy i przedłużaczy świeżości. Trzymany w lodówce wytrzyma naprawdę długo – mój siedzi w niej już dwa tygodnie …