Kiedy byłam mała, nigdy nie chciałam być księżniczką. Chciałam być wróżką. Ba dum tsss, zawijamy więc różdżką, cofamy się w czasy przedszkola i… nie lubiłam kącika dla lalek. Uwielbiałam za to przebywać z chłopcami, głównie dlatego, że mieli resoraki i czasami pozwalali mi się wspólnie z nimi pobawić. W tych, którzy mieli tory wyścigowe do …
Mali ludzie zadają wielkie pytania. Kto pierwszy włożył nogę do oceanu albo dlaczego tęcza jest półokrągła. Na szczęście znajdują się dorośli, którzy wciągają się w te pytania i z chęcią szukają na nie odpowiedzi. Dzięki temu powstają takie jak ta książki. „Wielkie pytania małych ludzi” to wynik cierpliwego słuchania, szperania i… wynajdywania odpowiedzi na wszystkie …
Zosia lubi samotność. Wcale nie przeszkadza jej samotne siedzenie na jabłoni z notatnikiem na kolanach i kotem wygrzewającym się w słońcu. Przeszkadza jej tylko to, że wiosna ociąga się z przyjściem. Nadrabiam książkowe zaległości – pory roku nieco rozminęły mi się z książką, ale to nic. W końcu fabuła pozostaje niezmienna. Kolejny tom przygód rezolutnej …
Nie czytałam „Domu nad rozlewiskiem”. Nie znam „Nigdy w życiu” ani „Ja wam pokażę!” (chyba że z filmu ze Stenką). I może właśnie dobrze? Bo dzięki temu lubię Magdalenę Kordel. Ciąg dalszy przygód bohaterów z „Wymarzonego domu”: Magdy, która próbuje stworzyć dom dla Ani i Marcysi, Michała, Krysi i Kacpra. Jedni wracają, by narobić problemów, …
Uparte, głupie serce. Do wierszy, do poezji i do życia. Ratowane, otwierane, łatane – trochę na życzenie, a trochę na przekór. Halina Poświatowska pisała piękne wiersze. I potrafiła pięknie żyć, na przekór życiu, które wcale nie chciało takie być. Od urodzenia więcej czasu spędzała w szpitalach i sanatoriach niż w domu. Do szkoły nie chodziła …
Przed czytaniem recenzji polecam włączyć to w tle. Macie? To zaczynam. Malownicze, wymarzony dom – pierwsza moja reakcja: wiadomo. O.mój.Boże. Nie znowu. A miałam czytać ambitne książki. No ale nic, mam to otworzę. W najgorszym wypadku szybko przelecę i będzie po sprawie. W tym momencie czas na posypanie głowy popiołem i przyznanie: o ja głupia, …