Artykuły z tagiem: literatura polska

Łukasz Modelski – Fotobiografia PRL

Wcale nie chciałam czytać tej książki. Właściwie nie wiem, po co ją wzięłam. Spodziewałam się albumu ze zdjęciami z epoki, na oglądanie których niestety zapał mi szybko minął. Tak szybko, że nawet nie zdążyłam jej dostać od listonosza, a już miałam ochotę rzucić ją w kąt. Jak to dobrze, że Modelski stworzył zupełnie inną książkę …

Ignacy Karpowicz – Ości

Do „Ości” miałam kilka podejść. Najpierw długo leżały nietknięte na półce, mimo że codziennie zerkałam na nie kątem oka. Kiedy wreszcie zdjęłam je z regału, wylądowały na nocnej szafce obok łóżka, żeby przeleżeć tam kolejne 3 miesiące. Raz nawet otwarłam i zaczęłam czytać, ale zaraz potem szybko zamknęłam, bo zupełnie nie pasowały mi do lekkiego …

Janusz Mika – Limeryki zbrodni

Książka, która miała ną wstrząsnąć. Ba! Idźmy z rozmachem – miała wstrząsnąć (a nawet podobno już wstrząsnęła) całym Krakowem. Efekt? Sześciu fanów powieści na Facebooku. Czytałam ją miesiąc temu i najlepszym dowodem na to, że nie było warto jest to, że już nawet nie pamiętam, o czym była. Ale poczekajcie, spróbuję. Była zbrodnia, była zagadka …

Agnieszka Tyszka – M jak dżeM

Kiedy miałam 13 lat… O mój Boże, aż wstyd pomyśleć. Nosiłam plastikowe neonowe bransoletki, dżinsowe dzwony, które majtały mi się po ziemi i włosy upięte w „banana” (dla niewtajemniczonych: trzeba zrobić niski kucyk, zwinąć włosy w rulon i przypiąć ogromną klamrą na czubku głowy, która od tej pory przypomina palmę). I, oczywiście, czytałam te wszystkie …

Ewa Stachniak – Ogród Afrodyty

Historia jak od pucybuta do milionera, tyle że w kobiecym wydaniu i sto lat wcześniej. Zofia Glavani to kilkuletnia grecka dziewczynka, która najchętniej spędzałaby czas na bieganiu, skakaniu, włażeniu na drzewa i zabawach nad morzem. Tymczasem w czasach, kiedy 13-latki masowo wychodzą za mąż i rodzą dzieci, matka ma wobec niej inny plan. Kierując się …

Nowa Polska jest kobietą! D. Masłowska – Kochanie, zabiłam nasza koty & A. Porczyńska – Wada wymowy

Masłowska i Porczyńska. Kolejna książka i debiut. Pierwsza to potwierdzenie, druga – objawienie. Dorota Masłowska – Kochanie, zabiłam nasze koty, Noir sur Blanc, Warszawa 2012, s. 158 Rozbawienie, zaskoczenie, zniesmaczenie, spoważnienie – Masłowska potrafi pobudzić do odczuwania wszystkiego podczas czytania jej książek, poza przeciętnością. Prozę pisarki można lubić albo nie – po przeczytaniu choć jednej książki …