Miesiąc: marzec 2020

Precelki drożdżowe

Precelki robiłam z ciasta chlebowego na grissini, które jest tak uniwersalne, że można z niego stworzyć cały przegląd słonych drożdżowych wypieków, na spodzie do pizzy i grissini zaczynając, na bułkach kończąc. A jeśli grissini, to czemu nie precelki? Najlepsze oczywiście na świeżo, ale pod ściereczką wytrzymają wam spokojnie jeden dzień. Później twardnieją, ale znam osoby, …

Grissini

Tym razem już klasyczne paluchy drożdżowe, można je zrobić cienkie, można grube podchodzące już objętością pod podłużne bułki, a można w ogóle na tym cieście zrobić też spód do pizzy. Uniwersalny przepis na drożdżowe słone ciasto. GRISSINI | PALUCHY CHLEBOWE NA DROŻDŻACH 2,5-3 szklanki mąki pszennej (zacznijcie od 2,5 i w razie potrzeby dodawajcie więcej …

Brioszka

Puszysta maślana francuska bułka. Długa, którą formuje się charakerystycznie z wcześniej utaczanych kulek – cudowne ciasto, bardzo delikatne, miękkie, maślane, nie klejące się bardzo do rąk na etapie ugniatania ciasta, a po wyrośnięciu i upieczeniu zjawiskowo delikatna i puszysta. Brioszki można przygotowywać na słodko lub słono – w wersji słonej cukier w przepisie zamieniamy na …

Chałka

Bułka, które rośnie jak szalona! Przygotowywałam ją razem z moją grupą dzieci i rodziców w ramach warsztatów on-line. Już od dawna miałam na nią ochotę, ale tak jak z masłem ziołowym – ciągle coś, a jeszcze przed kwarantanną absolutnie nie było czasu: na cierpliwe czekanie, aż chałka wyrośnie, zaplatanie, robienie kruszonki… Chałka jest niesamowicie satysfakcjonującym …

Paluchy chlebowe bez drożdży

Upieczone z ciasta, które zostało mi po robieniu bezdrożdżowej pizzy – ale też puszyste i delikatne, z chrupiącą i rumianą skórką. Za kilka dni będę testować przepis na drożdżowe paluchy, będzie więc więcej zabawy, czekanie, aż zaczyn zacznie się puszyć, potem czekanie na wyrastanie paluchów, wreszcie pieczenie – ten natomiast przepis jest ekspresowy, odchodzi etap …

Klasyczne brownie

Przepis najbardziej klasyczny, jaki znam: więcej czekolady niż mąki, dużo jaj, odrobina kakao. Wychodzi z tego ciężkie, ubite brownie, dosyć „soczyste” i gliniaste – i takie ma być. Jeśli lubisz brownie, ale mimo wszystko chcesz bardziej puszystą konsystencję, ubij porządnie przed pieczeniem jaja z cukrem – bogaty smak brownie pozostanie ten sam, a konsystencja nieco …