- Ciasto: 250 g masła, 125 g cukru pudru, 2 żółtka, 375 g przesianej mąki pszennej, 100 g mielonych migdałów
- Środek: tu można szaleć. Ja dałam zwykłą bitą śmietanę (to poszalałam): ubiłam 300 ml śmietanki kremówki (30% lub 36% na opakowaniu) na sztywno. Można też zrobić nadzienie z twarożku: trzeba wtedy wziąć 250 g sera białego, trzykrotnie mielony sprzedawany w wiaderkach będzie się do tego nadawał najlepiej, 1 łyżkę cukru pudru i 1 łyżeczkę skórki startej z cytryny. Plus owoce, to na samą górę.
Comments
Wspaniałe te babeczki!!! aż ślinka cieknie!!! :) naprawdę masz talent do pieczenia!!!
Uwielbiam w ciastach migdałową nutkę. Dzięki, że mi o niej przypomniałaś :)
A ja wiem: Lato!
Och, dziękuję :)
wierzę na słowo, że były przepyszne, już sam wygląd zwala z nóg
ach, wspomnienie lata :)
masz rację, owoce sezonowe są zawsze najlepsze :)
Absolutnie cudowne te babeczki! Będą mnie dzisiaj prześladowały przez cały dzień, bo ja takie uwielbiam! Pozdrawiam!
Fajne te babeczki! Alez lato przypominają i dobrze:)
Mniam, to ja się czestuję z ranka:) Buziaczki:*
Uwielbiam tartaletki z owocami, a jeszcze na migdałowym spodzie, pycha!
takie pysznosci …Asiu,nastepnym razem poslij golębiem jedną….