Ciasto korzenne na bogato

Proste, pyszne i bez jajek. A wyrośnięte tak, jakby w środku były jajka. Nie ma. Nie ma też tony proszku do pieczenie ani sody. Gdzie więc sekret? W kefirze. Musi być tylko krótko, ale dobrze wymiksowany z lekko kwaskawym dżemem i olejem – dzięki temu płynne składniki napowietrzają się, przez co ciasto podczas pieczenia rośnie duże, piękne, zdrowe. Nie można miksować za długo – ciasto oklapnie i zrobi się jak brownie.

Przepis będzie też dobry w okolicach Bożego Narodzenia jako szybki, trochę oszukany piernik – bo bez miodu i bez kilkutygodniowego wyrastania. Smakuje – identico.

Ciasto korzenne na bogato (inspiracja)

Składniki:

• kefir, 2 szklanki
• olej, 1/2 szklanki
• dżem porzeczkowy lub wiśniowy – w każdym razie kwaśny, 3 kopiate łyżki
• kakao, 3 płaskie łyżki
• cukier wanilinowy, 2 łyżki
• soda oczyszczona, 3 łyżeczki
• przyprawa korzenna, 2 łyżeczki
• cynamon, 2 łyżeczki
• imbir, 1/2 łyżeczki
• zmielone goździki, 1/2 łyżeczki
• cukier, 1 szklanka
• mąka pszenna, 3 szklanki
• dodatki: 1 szklanka drobno posiekanych migdałów, 1/2 tabliczki gorzkiej czekolady tak samo drobno posiekanej

Przygotowanie:

Wszystkie suche składniki umieścić w jednej misce, wymieszać. Płyne w drugiej misce i tak samo wymieszać. Zawartość suchej miski przesypać do mokrej i dokładnie zmiksować. Masę przelać do formy o wymiarach 12×35 centymetrów wysmarowanej masłem (albo, jak u mnie – forma w niestandardowym kształcie, byle zawartość po wylaniu sięgnęła mniej więcej 3/4 wysokości formy). Piec przez 30-40 minut lub do tzw. „suchego patyczka” w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni.

Smacznego!