Słodko-kwaśny, wiosenny, nareszcie! Podobnie jak budyń, bardzo łatwy do przygotowania samemu w domu, bez konieczności kupowania gotowej mieszanki w saszetkach. Równie prosty zresztą jak galaretka, dżemy, konfitury i wszystko, co można zamknąć w słoiku. A jaki ma obłędny kolor!
DOMOWY KISIEL Z RABARBARU I MALIN
- 2 szklanki owoców – w sumie, można dać równe porcje wszystkich owoców lub którychś z nich więcej
- 2 szklanki wody
- 2-3 łyżki cukru (jeśli lubicie bardziej kwaśny kisiel, możecie pominąć cukier)
- 4 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
Owoce umyć, rabarbar drobniutko pokroić, ale nie obierać, wrzucić do garnka. Zalać 2 szklankami wody i wsypać cukier. Odmierzyć 3/4 szklanki zimnego płynu z garnka do szklanki i resztę zagotować. W międzyczasie do odmierzonego zimnego płynu wsypać mąkę ziemniaczaną i wymieszać w szklance. Gdy owoce z wodą się zagotują, zmniejszyć ogień i wlać wymieszany roztwór skrobi ziemniaczanej ze szklanki. Mieszać cały czas, może być na małym lub średnim ogniu, dopóki całość nie zacznie gęstnieć i przypominać kisiel. Kisiel po ostudzeniu mocniej stężeje. Można zjadać ciepły lub schłodzić w lodówce.
Smacznego!