Zielone lody z melona, ogórka i mięty

Dostałam do ręki książkę: Zdrowe lody. Oj, myślę, się nie polubimy. Tego typu książki lubią zawierać przepisy, które zdrowotności może i mają w sobie milion procent, ale często kosztem czegoś: smaku albo konsystencji.

Jestem trochę uwrażliwiona na tym punkcie, bo przymiotnik „zdrowy” jest ładnym przymiotnikiem, modnym i ogólnie bardziej niż mniej pożądanym, ale często nie idzie za tym zmiana przepisu naprawdę na zdrowszy. Zamiana oleju słonecznikowego na olej kokosowy (zdrowszy jest ten pierwszy!), cukru białego na brązowy (oba tak samo zdrowe/niezdrowe, w umiarkowanych ilościach całkowicie normalne), szpinaku na matchę, rodzynek na jagody goji, masła na avokado – i tak dalej, i tak dalej, zdrowsze zamienniki nie zawsze takie są, a żeby tak się faktycznie stało, dobrze najpierw mieć wiedzę na temat tego jak zachowują się poszczególne produkty, tłuszcze i płyny w zestawieniu ze sobą, co się z nimi dzieje, gdy je podgrzejemy, a potem zamrozimy i wreszcie: co to nam robi, czego dostarcza, czego wchłanianie blokuje i czy nie daje nam czegoś zbyt wiele.

Ale tak samo jak gotować lubię wyzwania, więc dobrze, myślę, spróbuj. 
Może faktycznie wyjdzie z tego całkiem dobra rzecz.

Wybrałam sobie z książki dwa przepisy – padło na lody melonowe z ogórkiem i czekoladowe z mlekiem kokosowym (pierwszy wybór stąd, że spodobały mi się zielone lody, które miały tylko trzy składniki i żadnym z nich nie był szpinak).

Wyszło bardzo dobrze! Słodkie lody, orzeźwiające, dziecinnie proste. „Jak SPA!” wypaliła Ola, od której książkę dostałam. Tak, dokładnie takie!

Razem z Olą Parzyszek i Marcinem Jończykiem nakręciliśmy videoprzepisy, możecie je sobie odpalić poniżej.

ORZEŹWIAJĄCE LODY Z MELONA, OGÓRKA I MIĘTY
z książki Zdrowe lody Christine Chitnis

SKŁADNIKI NA OK. 5 LODÓW

  • 2 średnie lub 1 duży ogórek, obrane i pokrojone na kawałki wielkości  kęsa
  • Połówka jasnego melona, obrana, bez pestek, pokrojona na kawałki  wielkości kęsa
  • garść świeżo zerwanych liści mięty
  • opcjonalnie można dodać: 1 jabłko, 1 kiwi

Przeciskamy ogórki, melona i miętę przez sokowirówkę. Można je też zblendować i przetrzeć przez sito (farfocle, które zostaną można zużyć do sałatki, twarożku lub również zamrozić). Łączymy soki. Wlewamy płyn do foremek. Wkładamy patyczki. Wstawiamy na kilka godzin do zamrażarki, aż lody stężeją. U mnie leżały całą noc i rano były gotowe.

Smacznego!

Za świetną książkę, profesjonalne ogarnięcie tematu i czuwanie nad całością dziękuję Oli Parzyszek z Wydawnictwa Znak. Za nagranie, zmontowanie, kreatywne ustawianie statywów w kuchni szerokości 1,5m dziękuję Marcinowi Jończykowi. Obojgu wielkie podziękowania za świetne towarzystwo i poczucie humoru tworzące zdecydowanie najlepszą atmosferę do nagrań.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *