Przepisy

Lawendowy kotku, gdzie kulka na mole?

Lawenda od zawsze kojarzyła mi się tylko z jednym: z kulkami na mole. I zawsze nie znosiłam tego zapachu. Tym bardziej nie mogłam sobie wyobrazić, jak aromat kulki na mole można wsadzić do ciasteczek i te pozostają przy tym nawet nie apetyczne, ale w ogóle zjadliwe. I jeszcze coś mnie zastanawiało. Jak kawałki kwiatków, bądź …

Podhalańskie? Krakersy z oscypkiem

Wiecie jak jest po angielsku-łacińsku oregano? (Po angielsku-łacińsku, bo nazwa gatunkowa łacińska, ale na przykład po polsku tak „po fachowemu” jest inaczej). Origanum Vulgare. Po polsku jeszcze lepiej – lebiodka pospolita. Pierwsza zaraz myśl: a jak już po polsku jest śmiesznie, to jak musi brzmieć po czesku? Bytka abo ne bytka to je zapytka. W kraju, gdzie ogórek …

Ślimak, zebra, szachownica. Ciasteczka pozytywnie wykręcone

Bycie chorym to taki superwydłużony długi weekend. To tak, jakby się miało pozwolenie na nicnierobienie. Mało, że przyzwolenie, rozkaz niemal, och, jakże miły: leżeć w łóżku, wygrzewać się, pić herbatę, czytać książkę i dużo spać. To lepsze niż wakacje! I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie nadmierna skłonność do wiercipięstwa, która po dwóch dniach wypycha mnie …

Baletki

Wróciłam już po raz nie wiem który tego lata. Z miejsca ukochanego. To brzmi na wskroś banalnie, ale tak: Paryż. Bo Paryż to nie tylko Eiffela, Luwr, Wersal. Nie. Paryż magiczny jest, Montmartre jest magiczny i kto był w Paryżu, a nie był na Montmartrze, ten nie był w Paryżu w ogóle. Francuzi, dając wyraz …