Konkrety

Nadzienie kapusta & grzyby

To przepis, którego sama wielokrotnie szukałam w początkach swojego gotowania. Nie pierogi z takim nadzieniem, nie paszteciki, a szybki uniwersalny przepis na nadzienie, by uniknąć przekopywania się przez tonę receptur. Zatem: najprostsze nadzienie z kapusty i grzybów, idealnie doprawione, z dobrym wyważeniem smaków słodkiego i kwaśnego. Z kapusty kiszonej, bo nie przepadam za słodką kapustą …

Serowe dynie

Mięciutkie serowe dynie reprezentujące niesłodką odsłonę Halloween. Wszystko, co będzie Wam potrzebne to ulubione sery w niewielkich ilościach, mielona papryka i wolny kwadrans. Ale po kolei. Serowe kulki – nie wiem czy to brzmi dobrze, ale jest genialnym rozwiązaniem, gdy w lodówce zostają mi nieduże kawałki zera, z których nie pokroję już plasterków na kanapkę, …

Cheesy eyes

Halloweenowa przekąska na słono, prosta i szybka w „utoczeniu”. CHEESY EYES | TWAROGOWE OCZY 100 g twarogu 100 g żółtego sera – zetrzeć na tarce na drobnych oczkach 100 g jakichkolwiek innych serów – w sumie, także zetrzeć na drobnych oczkach w zapasie, gdyby sery nie chciały się same do siebie kleić: trochę kremowego serka, …

Makaron dyniowy z prasowanymi ziołami

Ależ to był świetny pomysł, by sięgnąć po ten właśnie przepis! Genialny makaron: świeży, miękki i delikatny. Gwarantuję, że gdy zrobicie swój makaron, nie będziecie chcieli już kupować gotowego. Możecie go – jak wszystko – doprawić według własnego smaku, nie tylko klasycznie gałką muszkatołową, solą i papryką, jak zwykle robię ja, ale też na przykład …

Dyniowe gniocchi

Moje ukochane kluski. Przepis wychuchany, przekazywany sto razy dalej, uskuteczniany co roku o tej porze. Jest genialny. Gniocchi wychodzą mięciutkie, delikatne i nawet na zimno pozostają miękkie. Pamiętajcie jedynie, by nie zgniatać w nie na siłę zbyt dużej ilości mąki – zaznaczyłam to również w przepisie, na pewno się nie zgubicie. Kluseczki są mistrzowskie i …

Najlepsze dyniowe pankejki

Bardzo dobry przepis na bardzo dobre pankejki dyniowe – które po wystygnięciu również pozostają puchate i delikatne. Kluczem jest tutaj brak pośpiechu – mieszamy porządnie, nie byle jak, smażymy na małym ogniu, a nie od razu na wielkiej mocy – jeśli placuszki mają pozostać delikatne, trzeba się z nimi w ten sam sposób obchodzić. Plusem …