Każdy tekst o książkach jest u mnie w cenie. Tylko niektóre są w trochę lepszej cenie. Krzysztof Varga, felietonista i dziennikarz Dużego Formatu, a dla śledzących festiwale literackie i nagrody także trzykrotny nominowany do Nike i jej zdobywca w 2009 roku, porwał się tym razem nie fikcyjną powieść, a na felietony. Po prawdzie porywa się …
Poziom pierwszy pomaga składać słowa, drugi – zdania, trzeci uczy połykać strony. Im wyższy poziom, tym większa ilość wyrazów w tekście, dłuższe zdania. Ale też mniej kolorowe i w ogóle mniej ilustracji. Dlaczego? Bo siedmiolatki, dla których przeznaczony jest poziom trzeci książeczek z serii „Czytam sobie”, nie chcą już oglądać kolorowych stron – bo nie …
Trafił mi się rarytas – książka wydana w dwóch egzemplarzach. Cała jej historia jest niesamowita. Pewnego razu był sobie Jonasz. Miał koleżankę, Tosię, która postanowiła złożyć mu niezapowiedzianą wizytę. Zamiast Jonasza zastała jednak tylko jego brudne skarpetki. Tylko i aż, bo skarpetki były jak na części codziennej garderoby wyjątkowo rozgadane. To jeszcze zresztą nic! Skarpety …
Z dumą oświadczam, że postawiłam ostatnią kropkę w pracy magisterskiej. ! Stos normalnych, nienaukowych książek czas przywitać. Długo ich nie było. Nawet ostatni wpis był bez cytatu, książki i recenzji. Nie, wcale o nich nie zapomniałam. Postanowiłam zmienić nieco formułę. Chcę w osobnych wpisach publikować przepisy i recenzje. Bo? Tak jest praktyczniej. Czasami czytam szybciej …
Ach, jaka fajna! Nie mogłam nie przeczytać tej książki, nie mogło jej tutaj zabraknąć. Duet idealny, z cudnym poczuciem humoru Krzysztofa Materny i Wojciechem Mannem, który wystarczy, że jest i już robi się śmiesznie. Z tymi panami już tak jest, że chcą dobrze, a wychodzi jak zawsze. Czyli wyśmienicie. Czego się nie tkną, wychodzi rewelacyjnie. …
Najpierw usłyszałam tytuł. Pomyślałam: mhm, pewnie kolejna książka o dietach. Czyli nudy. Później zobaczyłam okładkę (oho, diety pa pa). Po przekartkowaniu wiedziałam już, że bardzo chcę przeczytać. Powiedzieć, że mam mieszane uczucia wobec tej książki, to mało. Udało mi się przy niej zasnąć, to znowu nie mogłam się oderwać, chwilę potem ziewałam niemiłosiernie, żeby pod …