Istna rewelacja. Miałam gigantyczne opory, bo przecież czekolada najpierw roztopiona, a potem dodania w płynnej postaci do pierniczków, gdzie jeszcze jest miód i stopione masło, to z fizycznego punktu widzenia powinno dać albo bardzo twarde, albo niesamowicie ściskające się ciasto, a tutaj wielki zaskocz, bo wszystko podziało się na odwrót.

Otóż: pierniczki czekoladowe to jeden z trzech najlepszych piernikowych przepisów, jakie przetestowałam w tym roku. Są, co jest prawie nie uwierzenia, miękkie od razu po upieczeniu i pozostają takie również po ostudzeniu. Wspaniale pachną i w smaku są bardziej intensywne niż klasyczne pierniki. Samo ciasto podczas wyrabiania i wałkowania jest niesamowicie wdzięczne: nie kruszy się, nie lepi do rąk, mozna zagniatać je kilka razy z kolei i pozostaje elastyczne.

Nie mogę się nachwalić, naprawdę, bo myślałam, że już nic w temacie pierników mnie nie zaskoczy, a tu proszę.
PIERNICZKI CZEKOLADOWE
SKŁADNIKI na ok. 60 sztuk
- 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej
- 3 płaskie łyżki kakao
- 60 g gorzkiej czekolady
- 2 łyżki przyprawy do piernika
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 szczypta soli
- 1/3 szklanki cukru pudru
- 90 g masła
- 1 jajo
- 1/3 szklanki miodu

W dużej misce wymieszać mąkę, kakao, cukier puder, wszystkie przyprawy i sodę. W garnku roztopić masło z czekoladą i miodem. Nieco przestudzić. W misce z mąką pośrodku zrobić dołek, wbić tam jajo, zalać płynną mieszanką masła, miodu i czekolady i wymieszać. Jeśli ciasto się klei, przykryć miskę talerzem albo owinąć folią i zostawić na około godzinę, żeby stężało – może być w lodówce, może być na blacie. Po tym czasie rozwałkować na stolnicy posypanej delikatnie mąką na niezbyt cienki placek, wycinać foremkami ciasteczka, układać na blaszce w niewielkich odstępach i piec przez ok. 10-12 minut w temperaturze 190 stopni.
Po upieczeniu i ostudzeniu mozna udekorować czekoladą i bakaliami.
Pierniki pozostają miękkie po upieczeniu.
Smacznego!

Comments
Najlepsze ever! Jak ja się cieszę, że w ogromie przepisów znalazłam ideały od Ciebie. Dziękuję!