- 280g mąki pszennej
- 2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 100g migdałów posiekanych – ze skórką
- 1 jajko
- 120g płynnego miodu
- 80ml dobrego masła/margaryny lub oleju
- 220g jogurtu naturalnego
- 3 białka
- szczypta soli
- 100g cukru pudru
- ok. 30 g posiekanych migdałów – albo prościej: 20 sztuk ze skórką, posiekanych
Comments
miodowe muszą być cudne, jeszcze nie próbowałam. i w tej czapeczce im do twarzy. :)
Miło mi, że Ci smakują :). Wyszły Ci naprawdę ładne. Pozdrawiam
Muffinki wyglądają cudownie, przepis już spisałam i zamierzam wypróbować :] Co do sentencji, została już przekazana połowicy z całusem w dwupaku, jeden z lepszych fragmentów poezji miłosnej, jaki słyszałam :]
PS. Z podowu pochodu nie pojawiłam się 11 na Rynku, wolałam bezpiecznie przetrwać ten dzień, a tym czasem takie ciekawe rzeczy się tam działy :D
ta piankowa czapka jest orginalna
3 razy M :) świetna ta chmurka
nie wiem czy potrafiłabym je zostawić w świętym spokoju do wystygnięcia :)
i ta pianka taka zimowa :)
..ale przysmaki a ja nie mogę….a cytat świetny…pozdrawiam cieplutko!
Toczko, było przezabawnie! ;) Kraków w ogóle śmiesznym miastem jest.
Ale śliczne! Świetne zrobiłaś z tymi czapeczkami. Aż nie mogę oderwać wzroku :) Jak małe dzieła sztuki – komuś było żal nie zjadać? :)
Nie, wszyscy zjedli!