Robiłam już kiedyś to ciasto, ale w zwykłej, okrągłej foremce. Ciasto nie jest za słodkie, dlatego spokojnie polałam lukrem bez obawy, ze ktoś umrze z zasłodzenia. Na wierzchu pobawiłam się cukrowymi literkami i weszłam, śpiewając sto lat.
- 80 g mąki żytniej
- 20 g mąki pszennej
- 60 g mąki ziemniaczanej
- pół dojrzałego, rozgniecionego widelcem banana
- 120 g masła
- 70 g cukru
- 2 jajka
- nieco więcej niż pół szklanki maku
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 4 łyżki mleka
- duża garść pestek słonecznika
- duża garść pestek dyni
Comments
Ale śliczny! Ja przyznam się szczerze, że ostatnio bardzo się właśnie do robienia tortów zapaliłam – choć, oczywiście!, unikam tych z maślanymi masami. Też za nimi nie przepadam. Jakiś czas jednak temu przygotowywałam, podobnie jak Ty, orzechowy, na bazie masła właśnie, i bardzo mi zasmakował. Tyle tylko, że nie udało mi się go już sfotografować. Szkoda! Bo to był naprawdę smakowity kąsek.
Koleżance życzę stu lat!
A Ciebie, Asiu, mocno ściskam! :*
takie ciacho musiało być świetnym prezentem :)
było! przecudne, prześliczne, przesłodkie i przepyszne :)))!
A takiego torcika jeszcze nie jadlam…wygląda super, jeszcze makowe ciasto-pyszne!
Bo gdzie jest napisane ze tort urodzinowyma byc z masami …liczy sie gest.Kuchareczko prezent swietny!!Z mojej strony wszystkiego najlepszego dla Agatki.
oliwko – aaj! a ja uwielbiam twoje wypieczanki oglądać! Ale patrz, z drugiej strony, jak zniknęło, to znaczy że to bylo mistrzostwo kulinarne :) buziak ogromny!
Piękny jest i te literki takie urocze! Makowy to pyszny,mniam:)
Pozdrawiam cieplutko :*
Pięknie udekorowany tort. Chociaż lubię ciasta/torty na bitej śmietanie to takie ciasto chętie bym zjadła:)
Jaki zdrowy ten torcik. Też mam blachę w kształcie serca, ale jakoś jeszcze jej nie wykorzystałam, może to sposób na nudny okrągły tort… pozdrawiam!
Śliczny ten torcik, ubóstwiam mak :D