Udany eksperyment, kiedy w pewnym momencie wyczerpały mi się pomysły na eksperymenty z zupą ogórkową – trochę się bałam tego kremu – i jak bardzo niepotrzebnie!
Zblendowana zupa ogórkowa jest fantastyczna, a jeśli bardzo muszę was przekonywać, przypomnijcie sobie smak zupy szczawiowej z jajkiem, też często w kremowej wersji. Macie to? To spróbujcie kremu z kiszonych ogórków. Obłędny!
ZUPA KREM Z OGÓRKÓW KISZONYCH Z ZIELONYM GROSZKIEM i MASCARPONE
SKŁADNIKI na ok. 2 litry zupy:
- 2 łyżki masła
- 1 średnia biała lub czerwona cebula
- 1 ząbek czosnku mały lub średni
- 1 mała ugotowana pietruszka
- 1 szklanka zielonego groszku
- 1 litr bulionu
- 500 ml wody
- 10 kiszonych ogórków
- woda spod tych ogórków
- 200 ml śmietany kremówki
- 250 g mascarpone
- drobno posiekany szczypiorek, około jednej łyżki
- duża szczypta suszonego lubczyku
- zwykła szczypta majeranku
- sól, pieprz do smaku
Na maśle podsmaż drobno posiekaną cebulkę. Czosnek rozgnieć nożem i wrzuć w całości. Dorzuć groszek. Pokrój drobno pietruszkę, wrzuć do gara.
Ogórki kiszone zetrzyj na tarce lub pokrój drobniuteńko, wrzuć, zamieszaj. Posmażaj przez chwilę, aż wszystko zacznie intensywnie pachnieć. Dolej bulion, kremówkę, mascarpone, wodę spod ogórków – wodę zostaw sobie na sam koniec, jeśli zupa faktycznie będzie za intensywna w smaku, jeśli będzie w porządku, nie dodawaj wody. Dopraw solą i pieprzem do smaku. Wrzuć szczypiorek, lubczyk, majeranek. Zblenduj na krem. Zamieszaj, podgrzej.
Smacznego!
Za użyczenie rąk do zdjęcia dziękuję Julce.