Chyba każda kultura ma swoją wersję pizzy. Coś, co leży bliżej lub dalej, ale sprowadza się do tego samego: mączny placek z drożdżami lub bez, miękki, ciepły, lekko słony, obsypany serem i ewentualnie innymi dodatkami lub polany jakimś tłuszczem (oliwą, masłem, olejami). Kreta? Peinirli, oczywiście! Pszenne drożdżowe placki, które formuje się w kształt łódek, wypełnianych …
Buły
Nie jest to najszybszy chleb świata. Ale w smaku to petarda. Tak, jest z nim trochę zabawy. Nie, ta zabawa nie jest męcząca ani wbrew pozorom – ekstremalnie absorbująca.Tak, to chleb, który wymaga wyrastania niemal na każdym etapie – wyrastać musi zaczyn, potem chwila na autolizę, kolejna na fermentację prawie gotowego ciasta chlebowego, składanie, wstępne …
Jest urokliwość ;-) Puszyste, miękkie, delikatnie słodkie drożdżówki w kształcie królików. Docelowo wielkanocne, ale w praktyce nie muszą być jedynie wielkanocne. Ciasto świetnie sie wyrabia, równo i sprawnie rośnie, i w porównaniu do surowych zajączków, gotowe bułki po upieczeniu są 2-3 razy większe. BUNNY BUNS – DROŻDŻOWE BUŁECZKI KRÓLICZKIskładniki na 6 dużych królików 220 g …
W życiu nie sądziłam, że polubię pieczenie jakikolwiek chleba nie na zakwasie. Pokutowało w mojej głowie skojarzenie: chleb na drożdżach = puchata buła (zresztą nie bezzasadnie), a tu myk: przypadkowo natknęłam się na przepis, który przerabiam od kilku tygodni w różnych wariantach. Polecam tym, którzy są zdecydowanie i jednogłośnie w obozie „chleb na zakwasie for …
Ten chleb przerabiam już trzeci raz pod rząd. Jest super: cieżki, konkretny, od razu czuć, że za zakwasie. Nie zsycha się (chciałam z niego zrobić grzanki – szło dość opornie, w końcu grzanki wylądowały w piekarniku na suszenie). Dużo w nim ziarenek – jeśli nie lubicie, możecie ich nie dodawać. Ja dorzuciłam po trochę słonecznika, …
Chleb taki, że o, klekajcie narody! Poważnie. Najlepszy przepis z kategorii clebów drożdżowych, na mące pszennej, treściwy, aromatyczny i wytrzymały po upieczeniu. Genialny. Zaryzykuję nawet stwierdzeniem, że lepszy niż no knead bread, a to już prawie bluźnierstwo. Oczywiście nadal najbardziej lubię chleby na zakwasie – i piec, i jeść – ale czasami nie mam możliwości …