Gwarantuję, że nigdy nie jedliście bardziej kremowych lodów przygotowanych bez użycia maszyny. Są konkretne, bogate, zdecydowanie bardziej kremowe niż puszyste. Bez maszynki, bez wyjmowania co godzinę i mieszania. Gdybym miała je miksować co godzinę, w ogóle bym ich nie zaczęła robić. Smak tych lodów gwarantuje masło orzechowe. Kupcie najlepsze i nie żałujcie wydatku. Jeśli żadne …
Wpadłam na pomysł. Poszłam do kuchni, wyjęłam wszystko, co suszone i słodkie, i zaczęłam mieszać. Wiadomo – przy pieczeniu myśli się lepiej. Mieszanie i uklepywanie jest trochę monotonne, a monotonia sprzyja zastanawianiu się. Co z tego wynikło, napiszę jeszcze później. Bo póki co czas na płatki owsiane. Nie przepadam za owsianką – nawet jeśli jest …
Mamy pierwszy Dzień Zdrowego Śniadania! Nie wiem kto wpadł na ten pomysł, ale przyklaskuję mądrym głowom, które postanowiły go obchodzić (dzień obchodzić, nie pomysł). Wiadomo, że ludzie dzielą się na kilka grup (np. ci, którzy lubią rodzynki w cieście i ci, którzy je metodycznie wydłubują). W temacie śniadań są więc ci, którzy nie wyobrażają sobie …
Ostatnie przedwielkanocne wypieki. Zaczyna się skromnie, małymi. Mam słabość do takich ciastek. W dodatku w szufladzie na słodkości znalazłam mnóstwo bakalii. Tak mnóstwo, że w dodatku i na sernik starczy, i na paschę. I jeszcze zostanie. Środowy plan działania uwzględnia jeszcze babkę – a jaką, to niech będzie wielkanocną kinder niespodzianką. Pieguski nakrapiane czekoladą, w …