Trochę światła, trochę cienia i duże prześcieradło – tyle nam w najbliższą niedzielę potrzeba do szczęścia :) Warsztaty cieni – warsztaty na rozkręcenie dziecięcej wyobraźni: robimy teatr cieni! Nie za pomocą pacynek ani figurek, ale rąk. Dzieci uruchomią twórcze myślenie i schowają się za białym prześcieradłem rozłożonym pomiędzy drzewami. Wspólnie stworzymy teatr dla dorosłych widzów …
A gdyby tak zrelaksować się w niedzielne popołudnie w nowohuckim ogrodzie, w sąsiedztwie najbardziej zwariowanego nowohuckiego klubu i Wielkiej Sztuki rozgrywającej się w teatrze tuż za ścianą? Klub Kombinator i Teatr Łaźnia Nowa postanowiły wykorzystać cudowną letnią pogodę i urządzić niedzielne leżakowanie. A ja upiekłam placki. 1. Najbardziej pojechana poducha świata, 2. „Kuchnia moją twierdzą” …
Jedno z najłatwiejszych ciast do przygotowania. Ale choć poziom jego trudności utrzymuje się przy zerze, o tyle żeby mazurek ozdobić, dobrze by było wznieść się na artystyczne wyżyny. Albo chociaż odbić się od estetycznego dna. Jest też trzecie wyjście – poprosić o pomoc dzieciaki. Możecie być pewni, że mazurek, mimo braku szlaczków, wzorków i finezyjnego …
Kiedy byłam małą dziewczynką, jedyną potrawą, którą potrafiłam przygotować była sałatka owocowa. Robiłam ją na okrągło, nie przejmując się wcale tym, że to już piąty dzień z rzędu ani że pora dnia jest conajmniej nietrafiona – co szczególnie dawało się rodzinie we znaki, kiedy akurat było tuż po obiedzie i nikt przez najbliższych kilka godzin …
Tak było w porannym piątkowym „Pytaniu na śniadanie” w TVP2. Julka i Antek spisali się rewelacyjnie. Pluszki (rosyjskie bułeczki na słodko), ciasto miodowe z migdałami i bliny zniknęły, zanim zdążyłam spakować wszystko i wyjść ze studia. Było tak pysznie, że ekipa prawie rzuciła się na jedzenie :) Dzieciaki na bliny mówiły gliny i wyjadły wszystkie …
Ponad pół roku przygotowań, zastanawiania się, milion spotkań i miliard rozmów. Aż w końcu mogę powiedzieć: udało się! Pół roku poszukiwania kreatywnych pomysłów, a potem zastanawianie się jak je wcielić w życie. Kilkoro kolejnych grafików, aż w końcu ten właściwy, cierpliwy i kreatywny jak mało kto. Fantastyczna fotografka, świetni ludzie do współpracy. Wszystko to dało …