Pierwsza książka Grażyny Jagielskie zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Wydawała się nieporozna, a okazała czytelniczą bombą. Jak jest z drugą? „Anioły…” to relacja z pobytu w szpitalu psychiatrycznym, gdzie autorka uczyła sobie radzić i oswajać zespół bojowego. Mimo że nigdy nie była na wojnie, nie widziała z bliska żadnego konfliktu bojowego, nie ratowała rannych ani …