Suflet czekoladowy
Składniki:
- 2 i pół tabliczki gorzkiej czekolady
- 250 g masła/margaryny
- 70 g mąki
- 5 jajek
- 165 g cukru
- migdały w płatkach
- opcjonalnie do środka: kawałki mlecznej czekolady
Sposób przygotowania:
Białka oddziel od żółtek. Żółtka ubij z cukrem na białą masę, wlej wystudzoną, ale płynną czekoladę.
Wszystko delikatnie wymieszaj, dodaj mąkę i jeszcze raz wszystko razem połącz. Na koniec dodaj ubitą pianę. Masę przełóż do foremek.
Do środka masy można dodać trochę pokruszonej (ja wciskałam do środka po pół kostki czekolady, przed pieczeniem), gorzkiej lub mlecznej czekolady, aby uzyskać po upieczeniu efekt płynnego nadzienia, które baardzo przyjemnie rozpływa się w ustach. Po wierzchu możesz też posypać płatkami migdałów.
Piecz w piekarniku w 190°C przez ok. 12-15 minut.
I voila!
Comments
ten suflet to za duzo szczescia jak na taką mała filizanke :D:D:D
jejejjuuu ale bym zjadłą :D
Sama słodycz w te ciężkie dni:) Ja na szczęście mam to już za sobą, ale trzymam za Ciebie kciuki, dasz radę! :)
mmm… słodko… :)
Dziękuję Wam ogromnie za słowa wsparcia! :)
Anlejko – tak! A ta kartka to nie ta, która widziałam u ciebie dziś rano na blogu? ;)
Basiu – dziękuję. Ale będzie odpoczynek!
Pyszności!
A właśnie ta :D Za jakieś dwie godziny odbędzie się osobiste wręczenie, więc właśnie odbywamy ostatnie pożegnanie i inne takie tam :D
o to takie mega wzmocnienie na trudne dni:) Pysznie wygląda:)
Miło było Cię zobaczyć na filmie Knorrowym:) A suflet musiał byc boski!
Ojej, ale apetycznie wygląda ten suflet! Koniecznie przepis do wypróbowania!
Pozdrawiam!
Niebo w gębie, po prostu niebo i szał kubków smakowych ! Chyba się zakochałam <3