Dzień dobry, zrobiłam ciastka. Ciasteczka z psychodelicznym wzorem

Dzień dobry, zrobiłam ciastka.

tekst2 (Kopiowanie)

Miały być z wzorkiem jak muszla ślimaka, idealnie równe, perfekcyjnie zakręcone. Z przypadku (i z lenia) wyszły inne. Tak się spodobały, że popsułam nawet te idealnie równe. Zresztą, takie już robiłam, nie było żalu. Od niechcenia wyszły małe okrągłe ciastka z waniliowymi i kakaowymi kolorami wijącymi się na wszystkie strony.

tekst3tekst6 (Kopiowanie)
Rozpachniłam nimi cały dom i poparzyłam końcówki palców przy próbowaniu jeszcze ciepłych.

Kilka zapakowałam do małej torebki, przewiązałam błyszczącą czerwoną wstążką, dołączyłam karteczkę. Garść wylądowała w słoiku na ciastka. Resztę włożyłam do białego kubka, wzięłam książkę pod pachę i pomaszerowałam na balkon, żeby przez resztę dnia nie robić nic, tylko czytać.

Tak powstają niesamowitości.

tekst4 (Kopiowanie)

Ciasteczka z psychodelicznym wzorkiem
Składniki na ok. 60 sztuk:

300 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
150 g cukru pudru
2 łyżki cukru waniliowego
szczypta soli
1 jajko
175 g masła
2 łyżeczki kakao w proszku

Przygotowanie:
1. Mąkę z proszkiem do pieczenia wymieszaj z cukrem pudrem. Dodaj cukier waniliowy, sól i jajko. Na wierzchu umieść wiórki masła i wszystko energicznie zagnieć.
2. Ciasto podziel na 2 części. Do jednej z nich dodaj kakao i zagnieć na gładką kulę. Oba rodzaje ciasta zawiń w folię spożywczą i odłóż na godzinę w chłodne miejsce.
3. Po tym czasie oba kawałki rozwałkuj na mniej więcej równe placki (okrągłe lub prostokątne). Jeden połóż na drugim i zroluj. Takiego wałka nie wkładaj do lodówki ani zamrażarki, ale pokrój na równe plasterki. Nie muszą być idealnie okrągłe, chodzi raczej o równe porcje.
4. Każdy plasterek zagnieć teraz „byle jak”, tak jak zagniata się plastelinę, kiedy chce się wymieszaj dwa kolory. Powstaną w ten sposób ciasteczka z rozmazanym czarno-białym wzorkiem.
5. Piekarnik rozgrzej do 175 stopni C. Blachę przykryj papierem do pieczenia i poukładaj na niej ciasteczka, zachowując pomiędzy nimi niewielkie odstępy. Piecz ok. 15 minut.
Ciasteczka można przechowywać zarówno w puszce, jak i bez przykrycia – nie twardnieją.
Smacznego!

tekst5 (Kopiowanie)

Comments

  1. Asik.

    A mnie od kubka bardziej podobają się te śliczne kropeczkowe serwetki :) i pierścionek :D
    Pozdrawiam :)
    Ps. A ciasteczka chętnie wypróbuję po powrocie z urlopu :)

  2. Werus

    coś musi być w tym skandynawskim powietrzu, że niemal wszystkie książki dziecięce stamtąd zachwycają swoim klimatem.
    A psychodeliczne ciasteczka nawet lepiej się prezentują z nierównym wzorkiem, są bardziej „handmade” :)

  3. Kaś.

    o jejciu jejciu jejciu jadłam identyczne w cukierni kandulskiego… ekhem prepraszam „POŻERAŁAM” wyglądały tak samo i patrząc na składniki ogólnie są podobne. To już wiem że jutro słoik na ciastka nie będzie pusty hehe.
    przy okazji zapraszam na mojego bloga również poświęconego pieczeniu i mojej chorobie. Oczywiście jak znajdziesz chwilke.

  4. Kaś.

    „tak wgl polecam książkę „bez mojej zgody”. Ryczałam po jej przeczytaniu ( i w trakcie ) kilka nocy, ale jest przepiękna. Warta przecytania. U mnie jedna najlepszych jaką w życiu czytałam

  5. Magda

    Hej Asia! świetny kubek – kawa w nim musi smakować wyjątkowo dobrze!
    i muszę Ci się pochwalić, że zaraziłaś mnie nieco miłością do bloggowania! :-)
    kuzynka Magda!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *