- 3 szklanki mąki
- 1 kostka masła/margaryny
- 4 płaskie łyżki cukru
- 5 żółtek jajek
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia (kopiaste)
- opakowanie cukru waniliowego
- 5 białek
- ¾ szklanki cukru
- kisiel sypki, w torebce, nie gotujemy go (cytrynowy lub morelowy- grunt, żeby był jasnego koloru) – 1 opakowanie
Comments
Kuchareczko!
Ciasto zeczywiscie wychodzi wspaniale.
Dzieki za tak dobry przepis. Jedno z czym nie moge sobie poradzic to ze piana na koncu opada pomimo tego ze ubijam ja na sztywno i dokladam wiecej cukru.
Czy po upieczeniu zostawiasz ciasto w piekarniku?
Prosze pomoz bo smakuje rewelacyjnie ale jeszcze bymchciala zeby wygladalo tak efektownie jak Twoje
Hm, nie zostawiam mojego w piekarniku, od razu je wyciagam. Nie piekę na termoobiegu, tylko grzanie góra-dół, równomiernie. Przy ubijaniu bialek najpierw same białak ubijam na sztywno, dopiero na koniec powolutku wsypuję cukier i kisiel i miksuję do całkowitego rozpuszczenia się cukru :)
Ja dodałam kisiel ananasowy i piekłam prawie godzinę.Na poczatku jabłuszka były nieco płynne,ale potem wszystko stężało i było suuuper-))
cuudowna……
dla osoby ktora piecze pierwszy raz to nie jest dokładny przepis .Nie ma jaka kolejnośc jest zastosowana przy robieniu ciasta .ważne jest czy margaryna i maka sa siekane na początku .To ma wpływ na Przy takiej informacji to osoba która robi ciastompo raz pierwszy no niestety moze się rozczarowac .
Niestety nie mam dostepu do kisieli, wiec mam pytanie, czy jak dodam galaretke to czy wyjdzie tak samo?
Na pewno nie wyjdzie tak samo, bo kisiel jest na mące ziemniaczanej, a galaretka – na żelatynie. Więc pianka niestety nie wyjdzie ta sama :(
Fantastyczny przepis. Korzystam z niego i ja i moja mama! Szarlotka pyszna prosta i domowa! Kisiel nie dla mnie ale dziekuje takim osobom jak Ty które pomagają nam – słabszym w wypiekach:)!
ciekawy pomysł, ja do jabłek dołożyłam trochę rodzynek i cynamonu i ogólnie fajnie wyszło, tylko następnym razem pojminę kisiel, zrobię jakk zawsze czyli łyżka mąki ziemniaczanej do ubitej piany, gdyż czuć w pianie coś sztucznego i dziwnego
O, to jest bardzo dobry pomysł :)