Minikulki serowe

Przez ostatni tydzień miałam swój własny miasteczkowy maraton. Powód? Bal dziennikarza, impreza organizowana przez studentów dziennikarstwa ujotu. Od siebie dodam – najlepsza wspólna impreza studencka wydziału :) Bal był w piątek. „Kuchareczko, upichcisz?…” No jasne, że upichcę! Z ogromna przyjemnością. Tylko załatwcie mi pudła.
Ta przyjemność zaczęła się we wtorek. Efektem były dwa pudła z ośmioma rodzajami ciastek. Były krakersy, ale i ciastka na słodko: tradycyjne czekoladowe, kruche, wafle… Nie wiem, które ludziom najbardziej smakowały, ale chyba najszybciej znikały ciastka z dżemem. Czyli po raz kolejny okazało się, że sprawdzone i najprostsze przepisy są niezawodne.
Zaczynam od serowych kulek, bo i je zrobiłam jako pierwsze. Przepis z książki Ciastka, ciasteczka i babeczki Hilaire Walden.
W smaku bardziej łagodne niż ostre. Nie przypominają kruchych słonych krakersów, ale raczej maleńkie bułeczki. Naprawdę maleńkie – nie mogą mieć średnicy większej niż 2 cm, bo cały ich urok pryska. Są fajne właśnie dlatego, że na raz, jako drobna przegryzka. Wyciskając je na blachę (rękawem cukierniczym) trzeba zostawić pomiędzy nimi niewielkie odstępy i pamiętać, że w czasie pieczenia jeszcze urosną.
Po upieczeniu kulki można zamrozić. Trzeba je tylko przed podaniem włożyć na 5 minut do nagrzanego piekarnika i voila! – gotowe.
Minikulki serowe
Składniki:
  • 12 dag mąki
  • szczypta soli
  • 1 czubata łyżeczka ostrej musztardy
  • duża szczypta pieprzu cayenne
  • 250 ml wody + pół szklanki w zapasie
  • 12 dag masła pokrojonego kostkę
  • 4 jajka
  • 80 g sera żółtego o zdecydowanym smaku (łagodne odpadają – najlepsze są lekko pikantne, twarde, o orzechowym posmaku, np. cheddar, gruyere, maasdamer, mondseer) – drobno pokrojonego
  • dwie łyżki posiekanego szczypiorku
Przygotowanie:
1. Nagrzej piekarnik do temperatury 200oC. Dwie blachy do pieczenia lekko natłuść lub wyłóż papierem do pieczenia.
2. Mąkę, sól i pieprz przesiej do dużej miski. Dodaj musztardę.
3. W średniej wielkości rondlu zagotuj wodę. Dodaj do niej masło i podgrzewaj, aż się rozpuści. Zdejmij z ognia, szybko wsyp mąkę i mieszaj energicznie drewnianą łyżką aż ciasto zacznie odstawać od boków rondla. Miej w zapasie pół szklanki wody – gdy masa będzie tak oporna, że mieszanie jej będzie grozić połamaniem łyżki, dolej trochę.
4. Postaw garnek z powrotem na małym ogniu i mieszaj jeszcze przez 2 minuty, żeby ciasto odparowało. Teraz ma być naprawdę gęste. Zdejmij z ognia.
5. Wbijaj do ciasta po kolei trzy jajka, ciągle je ubijając. Czwarte rozbij na talerzyku, rozmemłaj widelcem i dodawaj do ucieranej masy po trochu. Ubijaj ciasto, aż będzie gładkie i lśniące. Powinno spadać w kawałkach strącane z łyżki (nie musisz zużyć całego czwartego jajka – resztę wykorzystaj do posmarowania wierzchu gotowych kulek przed wstawieniem do piekarnika). Na koniec wsyp do masy ser i szczypiorek oraz dokładnie wymieszaj.
6. Ciasto przełóż do rękawa cukierniczego z małą okrągłą końcówką. Wyciskaj na blachę małe porcje zostawiając między nimi kilkucentymetrowe odstępy – kulki urosną w piekarniku. Posmaruj wierzch każdej z nich jajkiem z wodą.
7. Piecz 8 minut, po czym zmniejsz temperaturę do 190oC i piecz kolejne 8. Kulki powinny napuchnąć i nabrać złocistego koloru.

Minikulki serowe

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *