Jest taka książka: „Nie da rady bez czekolady” Caroline Pitcher. Żadna tam ambitna literatura fą fę, raczej Chic Lit (czyli książka „o laseczkach dla laseczek”) w wydaniu dla nastolatek. Kupiłyśmy ją razem z M. i J., jako najlepsze przyjaciółki, jedną na nas trzy, kiedy miałyśmy po 15 lat. Typowa książka o typowych, a jakże, problemach trzech młodych …
Miesiąc: sierpień 2010
Była okazja: urodziny R. Pełne, okrągłe urodziny. I pytanie wieczorem: „zrobisz tort dla R.”? Okazało się, że tort ma być zrobiony na jutro i to nie na wieczór, nawet nie na popołudnie, tylko na rano. Na 11 rano :) Zaczęłam robić go o 9. W dwie godziny wyrobiłam się i z ciastem, i z masą, …
Podobnie jak w poprzednich, orzechowych muffinkach, przekręciłam podstawowy przepis. Powyciągałam z szafek wszelkie ingrediencje mogące się znaleźć w środku i zaczęłam się zastanawiać. Może muffinki leśne? Albo rodzynkowe, z żurawiną, z białym serem, na ostro… Stanęło na morelowym dżemie i brzoskwini. Jak się okazało wybór trafiony. Tylko czekam, aż zobaczę się z U., moją muffinkową …
Nie ma, absolutnie nie ma Wielkanocy bez sernika. Zaraz obok makowca to polskie ciasto narodowe. Żadne ważniejsze święto bez sernika nie może się obejść: bo oprócz Wielkanocy i Bożego Narodzenia zazwyczaj też urodziny, imieniny – oprócz tortu winien być sernik. I naprawdę nie ma znaczenia, czy wiedeński puszysty/klasyczny/w ciemnej polewie/bez polewy czy ananasowy – polskie święto, wiedeński …
Ostatnio dał się zaobserwować spory wzrost aktywności muffinkowej na kilku innych blogach kulinarnych. Co więcej, ja zauważyłam to dopiero po zrobieniu moich muffinek :) Teorii mam kilka: pierwsza jest taka, że po świątecznych wypiekach (zazwyczaj dużych) kuchareczki miały najzwyczajniej w świecie ochotę na coś małego. Druga hipoteza, też związana z Wielkanocą, to chęć na coś …
O dziwo w smaku nie przypomina klasycznych szyszek, które zazwyczaj sprzedawane były w kształcie kulek. Tamtych podstawą był ryż preparowany w proporcji 100:1, przy czym tym 1 było zazwyczaj coś, co spajało ziarenka, żeby się nie rozpadały. Chrupanka zawiera mnóstwo czekolady, dużo więcej niż normalne szyszki. Jedynym podobieństwem jest chrupkość – w tym szyszkom nie …