Ciasteczka podwójnie czekoladowe z bananem
(Cookies & cream sandwiches)
(przepis przerobiony po mojemu, wzorowany na pomyśle Susanny Tee z książki 1001 cupcakes, cookies & other tempting treats)
Składniki na ok. 15 połączonych ciastek:
- 125 g miękkiego masła
- 60 g cukru pudru
- 115 g mąki
- 40 dobrego kakao
- cała łyżeczka cynamonu
- 1,5 tabliczki białej czekolady
- 2 łyżki śmietanki kremówki
- 1 banan
Przygotowanie:
Nie dociskaj mocno wierzchniego ciastka, bo jest bardzo kruche i może pęknąć.
Comments
Jejku, Asiu! Ty jesteś naprawdę absolutną książkoholiczką. 121 książek… Nie, tyle w życiu bym nie przeczytała. Tak kilkadziesiąt może… Choć ostatnio strasznie mi się średnia zaniżyła, bo czas ucieka mi nie wiadomo kiedy i nie wiadomo jak. Poza tym: mam problemy ze skupieniem. Ech! Muszę coś ze sobą zrobić…
A szkolne lektury to naprawdę tragedia. Jak lubię czytać (ogólnie), to od dłuższego czasu żadnej nie przeczytałam. Tak, wiem. Nieładnie.
Ciasteczka świetne. I w dodatku z mojej ulubionej książki! ;) Właśnie dzisiaj będę szukała w niej jakiejś inspiracji na ciasteczka, które chcę przygotować na czekoweekend.
Buziak!
Absolutna pychota. Świetne ostatnie zdjęcie :)
Ciasteczka już zjadłam oczami. ;)
Zajrzałam do mojego spisu ksiąg przeczytanych i odkryłam, że jest ich 354. Piszę odkryłam, bo odkąd studiuje czytam bardzo mało. Dopiero w wakacje nawiedzam bibliotekę i podbijam licznik o 10-15 pozycji. A to wstyd bo na osiedlu akademickim jest biblioteka. Czas więc wyrobić sobie siódmą kartę biblioteczną. :)
Zobaczyłam zdjęcie to pierwsze co mi do głowy przyszło to: „OREO!” Tak, reklamy szkodzą człowiekowi.
A co do książek… Z czasu swojej podstawówki, gimnazjum pamiętam, że cała klasa przeczytaną miała ‚katarynkę’ i ‚latarnika’ i inne takie nowelki. No ale co się dziwić skoro stron tam było 10?
jakie cudowne te ciastka :) połaczenie czekolady z bananami zawsze jest pyszne
Ciasteczka rewelacyjne! I jaka profesjonalna fotorelacja! Super!
A co do książek, to jak te dane usłyszalam, to mnie zaskoczyły, choć sama nie wiem dlaczego;) Już nie raz słyszałam, ze ludziom nie chce się czytać. ja tam uwielbiam książki. Raz czytam więcej raz mniej, ale uwielbiam to ! Jak napotkam na ciekawą książkę, to mnie od niej trudno odgonić i często wypatruje wolnej chwili, bo móc się w nią zagłębić:) Pozdrawiam!
Nie mogę patrzeć na te pyszności…aż ślinka cieknie…pozdrawiam…
Podzielam Twoja pasję czytania. I tez słyszałam ten zatrważający raport:)
ale sliczne ciasteczka:) musze Ci porwac choc jedno..:)
cudne te ciastka, a krem to mogłabym łyżeczką z miseczki wyjadać :)
chyba pójdę coś poczytać i zawyżyć statystyki :)