Tak było w porannym piątkowym „Pytaniu na śniadanie” w TVP2. Julka i Antek spisali się rewelacyjnie. Pluszki (rosyjskie bułeczki na słodko), ciasto miodowe z migdałami i bliny zniknęły, zanim zdążyłam spakować wszystko i wyjść ze studia. Było tak pysznie, że ekipa prawie rzuciła się na jedzenie :) Dzieciaki na bliny mówiły gliny i wyjadły wszystkie …