Uparte, głupie serce. Do wierszy, do poezji i do życia. Ratowane, otwierane, łatane – trochę na życzenie, a trochę na przekór. Halina Poświatowska pisała piękne wiersze. I potrafiła pięknie żyć, na przekór życiu, które wcale nie chciało takie być. Od urodzenia więcej czasu spędzała w szpitalach i sanatoriach niż w domu. Do szkoły nie chodziła …