Przeczytałam książkę. Później przeczytałam jej recenzje. I jestem w kropce. Coś tu ewidentnie nie gra. Wszystkie opinie, jakie przeczytałam, są świetne. Wysokie noty, górne rejestry gwiazdkowej skali ocen. Wszystko brzmi i wygląda wspaniale, tyle że mnie się Paryski ekspres wcale nie podobał. No cóż, zawsze musi być jakaś pierwsza opozycja. Nawet (albo przede wszystkim) literacka. …