Przywiało mnie w górskie rejony i zupełnie niespodziewanie wyjechałam z Krynicy oczarowana tym, jak można hotelową kuchnię przygotować na wysokim poziomie, jednocześnie realizując swoje autorskie menu. Panie i panowie, oto Szósty Zmysł. ATMOSFERA Obawiałam się ciężkiego klimatu i spięcia. Nic z tych rzeczy. Po pierwszej rozmowie przy stole wszyscy się rozluźnili. Jak na restaurację z …