Muffiny w klimacie bardzo wiosenne, na przekór temu, co wyprawia sie za oknem.
Można czarować wiosnę na różne sposoby – moją metodą jest miska, drewniana łyżka i piekarnik.
W czasie, gdy muffiny się piekły, zrobiłam nie tylko krem, ale też malutkie flagi z wykałaczek. I wyszło nieźle!
Muffiny cytrynowo-kokosowe.
Składniki:
1,5 szklanki mąki pszennej
½ szklanki cukru
3 duże jajka
130 g miękkiego masła
1/3 szklanki mleka
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka drobno startej skórki cytrynowej
3 łyżki wiórków kokosowych
Szczypta soli
Na wierzch: 4 łyżki wiórków kokosowych, 2 łyżki stopionego masła, 1 szklanka cukru pudru, sok wyciśnięty z całej cytryny
Przygotowanie:
Rozgrzej piekarnik do temperatury 180oC i wyłóż blachę do muffin papilotkami.
Wsyp i wlej do dużej miski wszystkie składniki na ciasto: mąkę, cukier, jajka, masło, mleko, proszek do pieczenia, skórkę cytrynową, sól i wiórki kokosowe. Możesz dodatkowo wcisnąć do środka odrobinę soku z cytryny do smaku. Zmiksuj wszystko porządnie mikserem.
Ciasto nakładaj łyżką do papilotek, do 2/3 wysokości. Muffiny mają w sobie dużo proszku do pieczenia, dzięki czemu w piekarniku bardzo wyrastają, a po upieczeniu są puszyste.
Piecz 25 minut. Wyciągnij, przestudź.
W oddzielnej misce wymieszaj wiórki kokosowe, cukier puder, stopione masło i sok cytrynowy. Nie zastępuj soku ani wodą, ani mlekiem, bo masa wyjdzie przesłodzona. Ma być lekko kwaskowata. Jeśli uznasz, że nadal jest za słodka, wyciśnij więcej soku z cytryny. Jeśli wyjdzie za rzadka, zagęść dodatkowymi wiórkami kokosowymi (nie cukrem!).
Rozprowadź masę po każdym muffinie, pozostaw do stężenia.
Voila, gotowe! Smacznego!
Comments
Ależ one przepięknie wyglądają!:) Zdjęcia fantastyczne, wymiękłam, idę piec:)
Cytrynowe babeczki bardzo lubię, a kokosa uwielbiam – połączenie super. A te flagi z wykałaczek… Udały Ci się^^
Fantastyczne!
Cytryna i kokos – brzmi świetnie. A wygląda jeszcze lepiej :)
Wow !! Świetny pomysł z tym podwójnym papierkiem. Jutro pieczemy z dziewczynkami :)) Pozdrawiamy
Author
Bardzo się cieszę! Miłego pieczenia i smacznego! :)
Bardzo dobre smaki – uwielbiam takie połączenia! Kokos i cytryna – to jest to.
Letnio, wakacyjnie. :)
Uściski:*
mmm :) no wyglądają rewelacyjnie
Kocham wszystko co cytrynowe, a ostatnio mam fazę na kokos, więc te muffiny to dla mnie świetna propozycja :)
są piękne z tymi chorągiewkami, Asiu. :-))
No, proszę a mówią z w kuchni mam dwie lewe ręce. Te Muffinki wyszły mi znakomite!