- 30 dag mąki + do podsypywania
- 8 dag cukru, najlepiej drobnego
- 3 jajka
- 2 łyżki oleju
- 1/2 torebki cukru waniliowego (8 g)
- szczypta soli
- obrane migdały, tyle ile chcemy ciasteczek (do każdego po jednym)
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
Comments
Przepis na chińskie ciasteczka zamieszczałam jeszcze na moim wczesniejszym blogu, kuchareczka.blox.pl, który załozyłam w 2007 i działał do 2010 roku. Być może faktycznie inspiracją była wtedy puszka – dziękuję za zwrócenie uwagi na tę kwestię, już dodają odpowiednią adnotację do przepisu :) Pozdrawiam ciepło!
Sprawdziłam na moim poprzednim blogu – kuchareczka.blox.pl – przepis zamieszczałam w poniedziałek, 04 lutego 2008, wpis na puszce jest z adnotacją: Nadesłał(a) autor anonimowy, dnia: 2008-10-15
Źródło/autor przepisu: od koleżanki. Link do przepisu na moim poprzednim blogu dla potwierdzenia, że wszytsko się zgadza: kuchareczka.blox.pl/2008/02/Chinskie-ciasteczka-z-wrozba.html
jak długo ciasteczka pozostają smaczne i zdatne do jedzenia? :)
Przechowywane w metalowej puszce albo szklanym słoju na ciasta – ok. tygodnia
badzo badzo badzo smaczne
Chcę zrobić te ciasteczka, jako prezent dla gości weselnych, więc muszą się udać. Zrobiłam dziś wypiek próbny i… ciasteczka wyszły mi strasznie twarde :(:( W smaku są bardzo dobre, ale takie twarde, że ciężko je nawet przełamać :(:( Czy one mają takie być? Proszę o ratunek, co zrobiłam nie tak?
Spróbuj zamiast oleju dodać roztopionej margaryny i piecz dosłownie ciut krócej. Np. po 15 minutach możesz wyciągnąć jedno, przestudzić i zobaczyć, czy jest ok.
Ja tam robię z Jabłkiem ;)
Super pomysł :-) Na pewno skorzystam, a jeśli ktoś by chciał pomysły na wróżby to proszę bardzo: http://www.tipy.pl/artykul_5213,jak-zrobic-wrozby-do-chinskiego-ciasteczka.html
To przykłady wróżb :-))
Bardzo dziękuję za przepis! ;-)