- 150g masła,
- 160g cukru,
- 1 jajko,
- 200g mąki,
- 60g mąki ziemniaczanej,
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
- 50g grubo posiekanej gorzkiej czekolady,
- 50g grubo posiekanej białej czekolady,
- pół szklanki rodzynek,
- pół szklanki suszonej żurawiny, pół szklanki wiórków kokosowych,
- dwie garście płatków kokosowych,
- pół szklanki mieszanki orzechów laskowych i fistaszków
Comments
No proszę jesteś prawdziwym Ciasteczkowym Potworem! ( by the way C. Potwór był moim ulubieńcem z ul. Sezamkowej) A te pieguski wyglądają 1000 razy lepiej niż oryginalne!
ja w dziecinstwie nieodpowiedzialnie wybieralam bohaterow ulicy sezamkowej, zamiast ciasteczkowego potwora moim ulubiencem byla duza zolta kura, kermit i sopran, ktory wystepowal w sezamowej operze :)
Upiekłam dziś.
Niestety.. wyszły twarde.. Nie wiem dlaczego. Robiłam wszystko jak wyżej…
lwico, a pieklas na termoobiegu? ciasteczka maja byc twarde i chrupiace, ale nie tak jak kamyczki, ale jak zwykle pieguski :) moze sprobuj kilka minut krocej?