Miesiąc: sierpień 2010

Pszenny biały chleb

Prawdziwy, domowy chleb. Puszysty i miękki, z chrupiącą skórką. Ta chrupiąca skórka ostatnio kojarzy mi się niezbyt kulinarnie, a bardziej medycznie, bo tylko i wyłącznie z reklamą kleju do protez, w której Lipowska narzeka, że, mimo starszego wieku, ona jednak bardzo by chciało jeść twarde soczyste jabłka, orzechy w twardej skorupce (jakby ta skorupkę miała …

Chocolate Cup Cakes for Valentines

Walentynki… Miło byłoby je zbojkotować, ale chyba jeszcze milej upichcić coś w temacie :) Czekoladowe muffinki z kawałkami białej i gorzkiej czekolady, przykryte chmurką czekoladowo-twarożkową, posypane kakao. No, to Walentynki – wszystkiego dobrego! (a teraz idźcie i świętujcie) :) Przepis z książki Cook’s library – Chocolate.  Składniki: 125 g miękkiego masła 6 łyżek cukru 2 roztrzepane …

Ciasto znikające

Prawdziwe, domowe ciasto. Oj, jak dawno takiego nie piekłam! Ciasto znikające, potocznie zwane pleśniakiem, chociaż uważam, że ta pierwsza nazwa jest bardziej zachęcająca. Zresztą pod taką nazwą je znalazłam w książce Smak życia Agnieszki Maciąg. Dlaczego znikające, łatwo się domyśleć – szybko znika. Nie tylko kawałek, nie dwa – cała blacha. Kruchy spód, powidła ze śliwek, puszysta …

Babcine pieczone jabłka

Przypomniałam sobie o tych jabłkach ostatnio, siedząc nad stertami notatek i kser, próbując robić wszystko, byle by się nie uczyć. Przypomniałam sobie, bo, w przeciwieństwie do sesji, kojarzą mi się z samymi dobrymi momentami. Ze wspólnym pieczeniem jabłek u babci, kiedy byłam mała, dopieszczaniem przez mamę zawsze, kiedy byłam chora i jedynym pożywieniem poza sucharami …

Małe kruche herbatniki

Mam bzika na punkcie małych kruchych ciasteczek, co zresztą widać na tym blogu. Dziwnie się czuję, kiedy duży szklany słoik na ciastka w kuchni jest pusty. Bo małe ciasteczka zawsze się przydają: do kawy, żeby kogoś poczęstować, żeby kilka komuś podarować gdy ma zły dzień, albo po prostu, bo ma się ochotę na małą słodkość, …