Klasyka, której nie umiem przygotowywać w rozsądnej ilości – ja w ogóle mam spore trudności z gotowaniem na jedną lub dwie osoby, odmierzam, dodaję i nagle ryps, wychodzi mi pięć litrów. Klasyka, ponieważ chilli con carne jest tak śmiesznie prostym jednogarnkowym daniem, że trudno w nim cokolwiek zepsuć – chociaż oczywiście bez wiedzy jakie zioła …