Hasła na ten miesiąc: orzechy i ciasto. A że zaczyna mi się udzielać świąteczny nastrój i coraz bardziej tęsknię za śniegiem (bo przecież już powinien być!), wyszperałam z szafki szklany słoiczek ze złotą nakrętką i naklejką z napisem „przyprawa do piernika”. Z innej szafki – miód, którym polepiłam sobie palce. Do tego kakao, ciemne, prawdziwe, …
Mamy pierwszy Dzień Zdrowego Śniadania! Nie wiem kto wpadł na ten pomysł, ale przyklaskuję mądrym głowom, które postanowiły go obchodzić (dzień obchodzić, nie pomysł). Wiadomo, że ludzie dzielą się na kilka grup (np. ci, którzy lubią rodzynki w cieście i ci, którzy je metodycznie wydłubują). W temacie śniadań są więc ci, którzy nie wyobrażają sobie …
Włoskie ciasteczka do maczania w winie (albo kawie). Niesamowicie chrupkie i kruche. Piecze się je dwa razy, prawie wysusza na kamyczki – właśnie po to, żeby nadawały się do maczania. Zrobiłam wersję z migdałami, dosypałam kakao i wiórki kokosowe. Wyciągnęłam z piekarnika nieziemsko pachnące, cieplutkie cantucci z dużymi kawałkami orzechów i białymi plamkami kokosu. CANTUCCI …
Absolutnie zakochałam się w tym cieście. Każdy ma swoje ukochane wypieki, swoje najlepsze na świecie. To takie właśnie jest. Puszyste, szybkie, turboczekoladowe. Do tego małe kawałki orzechów, dobra, parzona powoli w ekspresie kawa, ciemne kakao i dodatkowa porcja posiekanej czekolady. Ciasto robi się dosłownie w 10 minut, dodając do tego czas na upieczenie – w …