Muffiny kokosowe z borówkami

Sprawdzone połączenie: borówki + kokos + maślanka, która sprawia, że babeczki zawsze wyjdą wam puszyste i delikatne.

PUSZYSTE MUFFINY KOKOSOWE Z BORÓWKAMI

SKŁADNIKI – z przepisu wychodzi 12-14 średniej wielkości muffinek

  • 200 g maślanki
  • 2 duże jaja
  • 1/2 szklanki oleju (szklanki! nie kubka. Szklanka ma zwykle 200ml, kubek to 300ml; oleju ma być 125ml)
  • 100 ml mleka kokosowego (mleko należy trzymać w temperaturze pokojowej, aby część stała nie oddzieliła się od płynnej – tak dzieje się w lodówce i przydaje się do innych przepisów, ale nie do tego; przed otwarciem wstrząsnąć puszkę, aby wszystko w środku się połączyło; tego „połączonego” potrzeba będzie właśnie 100ml)
  • 300 g mąki pszennej
  • 60 g wiórków kokosowych (tych drobniej zmielonych, jeśli kupiliście grubo zmielone, wsypcie do blendera i chwilę pomiksujcie, aby się rozdrobniły)
  • 1/3 szklanki cukru
  • 2 łyżki mąki kokosowej
  • 1 łyżeczka pasty waniliowej lub czystego ekstraktu z wanilii
  • 2 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
  • 4 garście borówek (polskich jagód albo borówek amerykańskich)

Nastaw piekarnik na 180 stopni C. Przygotuj dwie miski: na suche i mokre składniki. W jednej wymieszaj maślankę, jaja, olej, mleko kokosowe i wanilię, w drugiej mąkę, wiórki kokosowe, cukier i sodę. Przesyp suche składniki do mokrych, wymieszaj „byle jak”, to znaczy: mają zostać grudki, dzięki nim muffiny będą bardziej puszyste. Dorzuć borówki i delikatnie wymieszaj, żeby nie zgnieść za bardzo owoców. Dobry patent: można użyć mrożonych owoców – są twarde, nie rozpadają się podczas mieszania, a w trakcie pieczenia zachowują jak się świeże owocowe.

Wyłóż foremkę papilotkami – jeśli ich nie masz, a masz papier do pieczenia, to kolejny dobry patent: potnij arkusz papieru na kwadraty. Włóż kwadrat do otworu na muffinkę, przywal szklanką i voila: domowe papilotki gotowe. Ja nawet wolę właśnie takie – są trochę staromodne i nie mają falbanki, ale od razu widać, że są domowe, pięknie potem odchodzą od muffinek i dużo wygodniej trzyma się je w dłoni.

Wypełnij formkę do pełna. Wstaw do piekarnika. Muffinki są gotowe, gdy zaczną być złote na wierzchu, mnie to zajmuje ok. 20-30 minut, sprawdzam drenianym patyczkiem, czy już są gotowe, jeśli wetknięty w muffinkę wychodzi suchy.

Nie pieczcie muffin za długo, żeby nie wyszły suche.

Smacznego!

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *