Jagodzianki

Wakacyjna buła, przebój każdej samochodowej podróży i królowa letnich prowiantów. Panie i panowie, jagodzianka we własnej osobie!

Najbardziej letnie słodkie bułki, jakie mogę sobie wyobrazić. Próbowałam już różnych drożdżówkowych wariantów: z truskawkami, wiśniami, porzeczkami, nawet ze śliwkami, ale jagodzianka to jagodzianka. Ze śliwkami może być ciasto drożdżowe, z truskawkami tarta, a z wiśni konfitura. Taka jest kolej rzeczy.

A że najlepsze są klasyki, jagodzianka na wierzchu obowiązkowo musi być kruszonkę. Chciałam też polać lukrem, ale słusznie stwierdziłam, że to już będzie przesada. Pieczenie na bogato zostawiam sobie na zimę.

A tymczasem: jedziemy na wycieczkę, bierzemy misia w teczkę… I tak dalej. Jagodzianki pakujemy do papierowych torebek, część z nich chowamy na dno torby z jedzeniem tak, żeby mieć na czarną godzinę. A i tak nie zdążą dotrwać nawet do pierwszej zakrakowskiej mieściny, bo, jak wiadomo, każdy czeka na zapięcie pasów tylko dlatego, że wtedy już można zapytać: „Jemy coś?”.

JAGODZIANKI

Składniki na 6 jagodzianek:

  • 20 g świeżych drożdży
  • 100 ml letniego mleka
  • 60 g cukru
  • 250 g mąki pszennej
  • 2 żółtka
  • 1 łyżka cukru waniliowego
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • 50 g masła
  • 1 szklanka borówek (jagód)
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 1 rozmemłane jajko do posmarowania
  • kruszonka: 50 g mąki, 50 g cukru, 50 g masła
  • wiórki kokosowe

Borówki umyj, osusz i zasyp je 1 łyżką cukru i 1 łyżką mąki ziemniaczanej.

Drożdże pokrusz i rozpuść w mleku. Dodaj 1 łyżkę cukru i 1 łyżkę mąki. Wymieszaj, przykryj i odstaw na 15 minut w ciepłe miejsce. Pozostałą mąkę przesiej przez sitko, wymieszaj z cukrem i cukrem waniliowym. Dodaj żółtka i gałkę muszkatołową. Wlej wyrośnięte drożdże oraz stopione i ostudzone masło. Wyrób gładkie i niezbyt gęste ciasto. Przykryj, znowu odstaw na 30 minut w ciepłe miejsce.

Po tym czasie ciasto powinno już zacząć rosnąć. Wyjmij je z miski, krótko wyrób i ponownie odstaw na 30 minut.

Wyrób ciasto na stolnicy. Utocz z niego 6 kulek. Każdą rozpłaszcz na dłoni i na środek hojnie nałóż borówek. Możesz zawijać bułeczki jak pierogi – tak, żeby borówki były wewnątrz lub po prostu nałożyć na środek i tak upiec. Ja zrobiłam trzy takie, trzy takie, bo nie mogłam się zdecydować jakie chcę.

Gotowe jagodzianki posmaruj rozmemłanym jajkiem (bułeczki całe po wierzchu, drożdżówki bez zawijania tylko na brzegach, gdzie nie ma owoców). Dzięki temu jagodzianki będą lśniące (od białka) i rumiane (to od żółka). Na koniec posyp obficie kruszonką i delikatnie wiórkami kokosowymi.

I do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na ok. 15 minut. Nie dłużej! Chyba, że widocznie sie jeszcze nie upiekły, ale u mnie gotowe były już po 12 minutach. Jeśli będziecie trzymać je dłużej, za bardzo spiecze sie spód i będzie gorzki.

Smacznego!

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *