Chleb powszedni na zakwasie

Chleb w końcu doczekał się wypieczenia – i to tylko dlatego, że miałam młody zakwas i byłam ciekawa co się stanie, gdy dodam do niego odrobinę drożdży. Nie robiłam tego wcześniej, bo jednak drożdże i zakwas w jednym chlebie mi się ze sobą kłócą, nie byłam sobie w stanie wyobrazić jak połączenie jednego z drugim miałoby smakować.

Otóż informuję: drożdże plus zakwas dają w smaku i w wilgotności chleb zakwasowy, podnosząc całość i dodając drożdżową puszystość. Nie jestem tego w stanie lepiej wytłumaczyć. Chleb ma chrupiącą skórkę, a po przekrojeniu jest niesamowicie miękki i puszysty. Bardzo delikatny i lekki – dużo lżejszy niż chleby na zakwasie, do których jestem przyzwyczajona. W przepisie zresztą drożdże są zaznaczone jako opcjonalne – nie trzeba ich dodawać, wtedy zniwelujemy efekt „chleba tostowego”. Ja wolę chleb na samym zakwasie, chociaż, CHOCIAŻ rozdałam chleb znajomym i rodzinie, i okazało się, że pozjadali po pół chleba na raz, i że chcą jeszcze. Także chleb nie jest w żadnym razie zły – absolutnie nie, wręcz przeciwnie, jest super delikatny, wspaniały smakowo, miękki i co najważniejsze, nie grozi wam ryzyko zakalca w przypadku młodych zakwasów – po prostu: co kto woli.

CHLEB POWSZEDNI | PSZENNY NA MIESZANYM ZAKWASIE ORKISZOWO-ŻYTNIM
przepis od Doroty z Moich Wypieków

SKŁADNIKI NA 2 BOCHENKI (polecam piec w keksówkach)

  • 100 g aktywnego zakwasu – ja dałam 50 g orkiszowego i 50 g żytniego, oba aktywne i dojrzałe
  • 425 ml wody
  • 580 g mąki pszennej lub mąki pszennej chlebowej (u mnie pszenna typ 650)
  • 1 łyżka soli
  • 1 łyżka miodu
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • 4 g suchych drożdży lub 8 g drożdży świeżych (opcjonalnie, kiedy nie mamy czasu na długie wyrastanie chleba lub kiedy zakwas nie jest silny)

Zakwas wymieszać z wodą, miodem i oliwą. Dodać mąkę, suche drożdże (jeśli używamy) i sól. Jeśli używasz świeżych drożdży, musisz rozmieszać je najpierw w odrobinie wody odjętej od całości, która jest ci potrzebna do ciasta.

Wszystko dokładnie połączyć, wyrobić gładkie i elastyczne ciasto (ciasto jest luźne i klejące, ale nie należy dosypywać mąki – dlatego świetnie się je wyrabia hakiem do ciasta drożdżowego lub w maszynie do chleba).

Zostawić do wyrośnięcia na 2 – 3 godziny (lub dłużej, w zależności od mocy zakwasu i dodatku drożdży), do podwojenia objętości, składając ciasto w tym czasie raz lub dwa, w odstępach 1 – lub 1,5 – godzinnych.

Dwie keksówki o długości ok. 25 cm posmarować masłem i oprószyć mąką lub otrębami. Wyrośnięte ciasto podzielić na 2 części. Z każdej części uformować podłużny bochenek i przełożyć do formy, oprószyć mąką i przykryć folią spożywczą lub czystą i suchą ściereczką. Odłożyć do wyrośnięcia w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (czasem bochenki potrafią prawie potroić objętość). 

Wyrośnięte bochenki włożyć do piekarnika i piec z parą wodną (naczynie żaroodporne wypełnione wrzątkiem umieszczone na dolnej półce piekarnika) przez około 45–55 minut w temperaturze 220ºC. Wypieczony chleb powinien po postukaniu od spodu wydawać głuchy odgłos. Wyjąć, wystudzić na kratce.

Smacznego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *